Kilka słów o indywidualnej praktyce.
źródło:portalyogii
Jestem trenerką, trenującą ruchy funkcjonalne - czyli nie wykonuję przeprostów w stawach podczas wykonywania ćwiczeń.
Zabezpieczam je tym samym przed wyrabianie nadmiernej elastyczności, która powoduje w późniejszym wieku zwyrodnienia.
Jogę ćwiczeń od niecałego rok i dopiero poznaję jej zasady.
Do takiego mistrzostwa dochodzi się długimi latami.
Niektórych asan nigdy nie wykonam poniewaz nie pozwala na to budowa mojego ciała.
Nigdy nie założę nóg na głowę (bo na to nie pozwala mi elastyczność i budowa moich stawów biodrowych)ani nie zrobię mostka z pozycji stojącej (uważam na lędźwie i nie odegnę się bardzo mocno w tył jeśli nie mogę tego ruchu w pełni skontrolować)v - TADASANY.
Ale znam zarówno swoje ograniczenia anatomiczne jak i mocne strony.
I to jest WIELKI PLUS.
Każdy powinien respektować możliwości swego organizmu.
W jodze nie chodzi przecież o szaleńcze wyścigi i ostra rywalizację.
PAMIĘTAJ O TYM.
Fajnie jest pooglądać świetnych nauczycieli.
Podziwiać ich siłę i elastyczność.
Ale jeszcze fajniej jest dostosowywać sesje ćwiczeń do siebie i szanować swoje możliwości!
jestem trochę rozczarowana tym, co napisałaś :( sama ćwiczę jogę i myślałam, że kiedyś, może za 2-3 lata regularnych treningów będę w stanie zrobić te wszystkie asany w wersji advanced, ale okazuje się, że jednak nie...
OdpowiedzUsuńBądź cierpliwa! W jodze nie chodzi o wyścig.
OdpowiedzUsuńTeż widzę, ze to lata solidnej praktyki. Nie można się porównywać do innych osób:-)