Zauważyłam, że wiele osób ma z tym problemy. Zaczynają się już na samym starcie. Dzień rozpoczynamy "warszawskim pędem". "Warszawskim", to określenie nie dotyczy tylko stolicy, lecz najlepiej oddaje charakter współczesnego pośpiechu, rozpraszania uwagi i brak skoordynowania zadań w ciągu dnia. Osobiście, określonko kojarzy mi się z pracą w dużych korporacjach w dużych miastach. Tak właśnie to wygląda w Wawie, najczęściej. Osoby pracujące pod presją stresu i mnogości zadań, tuż po wyjściu z pracy są bardzo rozkojarzone, co można zaobserwować np. na stołecznych ulicach (patrz styl jazdy). Nie ma drugiego takiego miasta w całej Polsce, obfitującego w agresywnych i rozkojarzonych kierowców.
A teraz do rzeczy. Jeśli Ty masz problem z poukładaniem priorytetów w ciągu dnia, z powodu zbyt małej ilości lub wręcz nadmiaru, uciekającego ci czasu, ten wpis pomoże ci skutecznie uporządkować działania.
7 zasad skutecznego działania:
1. Wyznacz najważniejsze priorytety i realizuj je konsekwentnie
Priorytet, to sprawa, którą musisz załatwić w pierwszej kolejności. Nie ważne, czy dotyczy ona rzeczy do zrobienia w ciągu dnia, czy w dłuższym okresie czasu. Wyciągając wnioski z własnego doświadczenia, oraz z doświadczeń znajomych osób z różnych branż, zauważyłam, że realne
do pełnego wykonania są 3 priorytety w miesiącu i 2 w ciągu dnia.
2. Skoncentruj się na wykonywanym zadaniu "tu i teraz"
Niech nic nie rozprasza Twojej uwagi. Wyloguj się z mediów społecznościowych, wyłącz smartfona, poświęć maksimum uwagi temu co robisz teraz. Staraj się zapamiętać każdy szczegół. Baw się nauką. Wykonuj zadanie bez spinania się i rywalizowania z wirtualnym partnerem. To Twój cas, więc wykorzystaj go skupiając się na SWOIM zadaniu.
3. ZWOLNIJ!!! - zadanie wykonuj 2 x wolniej niż zwykle
Kto się spieszy, ten zawala. Niestety. Nie da się zrobić czegoś "po łebkach". Gnając wciąż do przodu mocno "wyrżniesz głową w ścianę". Nabawisz się nerwicy, zawalisz wszystkie zadania, zrobisz wszystko gorzej niż zwykle.
Wolniej, często znaczy, dokładniej.
Pośpiech XXI w, stres, nadmierna ambicja, dziki pęd do kariery i tylko, tylko kasy, nie koniecznie skończy się dobrze. Oznacza często, robienie wszystkiego gorzej.
4. Zrób tylko 2 najważniejsze rzeczy w ciągu dnia
Wybierz sobie 2 najważniejsze rzeczy, które musisz zrealizować każdego dnia. Poświęć im 100% uwagi. Resztę, mniej istotnych spraw, odłóż na potem, gdy już zrealizujesz 2 najważniejsze priorytety.
5. Długoterminowe zadania wykonuj REGULARNIE
Chodzi mi tutaj, przede wszystkim, o naukę języków obcych. Aby była skuteczna, musisz nieustannie przyswajać wiedzę. Mieś "żywy" kontakt z danym językiem. Zaplanuj sobie, w które dni będziesz się uczyć, ile godzin minimalnie i maksymalnie poświęcisz na naukę w te dni. Wpisz wszystko do podręcznego kalendarza. Zakreśl wybranym kolorem markera. Trzymaj się postanowienia.
Podczas nauki, skoncentruj się tylko na niej. Niech żadne, dodatkowe bodźce Cię nie rozpraszają.
Wyłącz komórę, wyłącz komputer. Zaoszczędzisz trochę energii, zapłacisz mniejsze rachunki.
6. Zafunduj sobie czas dla siebie
Niech Twój mózg odpocznie od komputera i ciągłego "klepania" w klawiaturę, wtedy Twoja regularna nauka i praca będą bardziej efektywne. Mózg ugruntowuje przyswojone informacje podczas odpoczynku. Wykonując nadmiar zadań, zajedziesz pamięć, osłabisz koncentrację, o kreatywności już nie wspomnę.
Zafunduj relaks oczom idąc na spacer i patrząc w dal. Pozwól myślom zwolnić, wyloguj się z facebooka! Zrób sobie oddechową sesję relaksacyjną, siedząc na wygodnej poduszce. Czytaj więcej książek. Powieści, kryminały, książki biograficzne i podróżnicze, literaturę o ciekawej fabule. Wzbogacą Twoją wyobraźnię. Same poradniki, książki o dietetyce oraz fitness, nie wystarczą.
Naucz się wypoczywać siedząc, oddychając, ciesząc się pięknymi widokami. Idź do parku, weź książkę. Naucz się wyciszać goniące myśli. SIMPLE.
7. Jedz regularnie
Unikniesz frustracji i konfliktów z innymi ludźmi w pracy czy otoczeniu domowym. Mózg, podczas pracy intelektualnej, zużywa ponad 70% całkowitej energii. Potrzebne Ci są węglowodany - czyli pożywienie. Nie mówię tutaj o fast foodach, tylko o mniejszych porcjach posiłków, złożonych z przeważającej ilości produktów o niskim IG.
Jedząc regularnie, w mniejszych ilościach, nawet podczas wykonywania zadań pod presją czasu, unikniesz choroby wrzodowej żołądka oraz całkowitego rozwalenia jelit. Będziesz bardziej spokojny.
Podczas posiłku nie rozmawiaj przez telefon, nie pstrykaj na laptopie, nie denerwuj się myśląc o tym co Cię czeka za chwilę w pracy. Skup się na dokładnym przeżuwaniu pokarmu, biorąc mniejsze kęsy a nie napychając usta po brzegi.
Stosując się do tych prostych zasad, możesz przeżyć dzień BEZ stresu i lepiej wykorzystać czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz