Jogowe podsumowanie marca...

 

Joga, blogowanie oraz intensywny marzec za mną!


Dziękuję Wam wszystkim za komentarze na blogu. Ostatnio u mnie mnóstwo "latania" po mieście, praktyki jogi oraz nauki do egzaminu teoretycznego na kursie Vinyasy. Egzaminy dyplomowe już tuż, tuż.... z tego powodu, nie miałam czasu publikować nowych wpisów na blogu;-), zajmując się intensywną praktyką jogi, 3-4 godzinki dziennie!

Wyszły z tego nawet ciekawe, króciutkie sesje jogi






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

TOP